
TAKSTAR HF-580 czarne


TAKSTAR HF-580 czarne - Najlepsze oferty
TAKSTAR HF-580 czarne - Opis
Audiofilskie nauszne słuchawki planarneTAKSTAR HF-580Profesjonalne, wysokiej klasy słuchawki planarne Hi-Fi o otwartej budowie.Charakteryzują się pięknym brzmieniem oraz balansem tonów.Posiadają duży planarny przetwornik magnetyczny, który zapewnia krystalicznie czysty odsłuch.Produkt pochodzi z oficjalnej polskiej dystrybucji.- Producent: TAKSTAR
- Model: HF-580
- Pasmo Przenoszenia: 15 - 25.000 Hz
- Impedancja: 32 Ohm
- Moc: 10 mW
- Typ Przetwornika: pełnozakresowa planarna jednostka magnetyczna
- Rozmiar Przetwornika: 76 x 97 x 12,4 mm
- Konstrukcja: nauszna, otwarta
- Czułość: 90 dB
- Złącze: stereo 3,5 mm
- Moc Szczytowa: 20 mW
- Długość Przewodu: 3 m rozgałęziony
- Waga: 550 g
- Kolor: Czarny
- Akcesoria: przejściówka 6,3mm, bawełniane pady nauszne, instrukcja obsługi
TAKSTAR HF-580 czarne - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
Krzysztof
- 2022-12-05Użytkownik Ceneo
- 2021-01-25Na początek
- bardzo ładne słuchawki i bardzo dobrze wykonanie (metalowe części, pady)
- ciężkie 0.5kg!, w miarę wygodne mi to nie przeszkadza)
- kabel jest nie odpinany i trochę przydługi
Słuchawki te przypominają mi kiedyś popularne HE-500 (cena ok 3k) w tym
- bardzo niskie zejście basu, właściwie sam dół 20-40Hz wydaje się lekko wzmocniony (to jest główny powód dla którego warto kupić te słuchawki)
- szeroka scena i holografia, dużo dzwięków wychodzi poza słuchawki/przetwornik (coś co np: w HE-4xx czy Sennheiser HD600 się często nie zdarza)
Niestety średnica nie jest cukierkowa jak w HE-500
- średnica nie jest z tych co się da pokochać; w standardowym przypadku jest oddalona i zamknięta, czasami przy niektórych nagraniach (i przy niskiej głośności) może wystąpić efekt studni (w alternatywnym cenowo produkcie HE-4xx, średnica jest tylko oddalona, tutaj łatwiej wpaść na coś co będzie brzmiało źle)
- pierwszy raz jak je założyłem to był efekt "ale studnia"; ale przy normalnej głośności on trochę zanika i da się do niego (...) więcej przyzwyczaić (tj. to nie jest dealbreaker i w dużej części brzmi to nawet nieźle)
- z tego powodu: 'nieagresywności' średnicy (brak syblizacji, oddalenia) oraz basu są to słuchawki które lubią grać głośno i są na granicy potrzeby posiadania wzmacniacza
- ta pewna zamkniętość dźwięku, wychodzi im też na plus ponieważ wszystko jest w ładnie zdefiniowanych bąblach dźwiękowych (ogólnie rzeczy takie jak skrzypce/stringi które normalnie zajmują dużo miejsca brzmią nieźle)
Z innych rzeczy
- te słuchawki bardzo czysto i mocno podają sam dół (tj 20kHz, czego nie dokońca robią HE-4xx, które gdzieś są zaokrąglone), natomiast bardziej ogólnie (typu rock albo jakaś muzyka z lat 80) są basowo neutralne (dla basolubów za mało); więc dochodzi do takiej sytuacji że tam gdzie HD650 czy DT150 czuć moc basu, tutaj go nie ma za dużo; natomiast w rzeczach typu Hip-Hop/minimal techno nagle pojawia się seria nowych subbuforowych doznań
- góra jest bardzo ładnie wykończona (coś co HD600 potrafią robić), nie jest agresywna, nie wpycha na siłe detali; natomiast faktura dźwięków (w szczególności czegoś co ma metaliczne brzmienie) jest bardzo wysublimowana (w odróżnieniu od HE-4xx) i od pewnego momentu wydaję się pełna
- scena ma swój tryb bycia (jest pokładana) ale jak wspominałem an początku jest szeroka i zapewnia pewną holografię (dzięki przez/za lini uszu), właściwie biorąc pod uwagę że przetworniki nie są pochylone to jestem pod wrażeniem
- w muzyce w której się dużo dźwiękowo dzieje: np: trance, brzmi to scenowo dobrze
- ogólnie w elektronice ten dolno-basowy charakter i ta "wysyblimowana" góra bardzo dobrze się razem sprawują; dodatkowo średnica też wychodzi w takim wypadku OK (gdzie jest wiele warst, gorzej może być z jakimś rockiem albo gdzie większość fokusu jest na wokalach)
- te słuchawki można modować i są dość podatne na EQ (np: dodanie paru DB na 2 i 4Khz zrównuje je ze stockowymi HE-4xx)
Podsumowując
- Jeśli ktoś chce słuchawki do muzyki elektronicznej, to warto je sprawdzić, bo ten dół robi niesamowite wrażenie (chociaż sumarycznie jest on neutralny a nawet bass-light jeśli chodzi o midbas)
- Podobny produkt cenowo czy Hifiman HE-4xx czy też HE-400i są bezpieczniejszym wyborem odnośnie wielu gatunków
- Sennheisery HD600 są lepszym rozwiązaniem jeśli chodzi wokale czy rocka (chociaż ja nie za bardzo trawie w nich basu i kreowania sceny)
- Nie jest to produkt dla ludzi którzy lubią bezpośrednie wokale mniej