
Geekerella



Geekerella - Najlepsze oferty
Geekerella - Opis
Cinderella meets cosplay in this geeky YA romance that takes place once upon a conGeekerella - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
arcytwory
- 2020-08-15No więc Elle jest geekiem. Jej całe życie kręci się wokół „Starfield”, serialu science fiction. Z niecierpliwością czeka na mający wkrótce powstać film na jego podstawie. Kiedy dowiaduje się o konkursie na cosplay do tej właśnie serii, musi wciąć w nim udział i wygrać. Nie wie jednak, że oprócz walki o pierwsze miejsce będzie musiała stoczyć walkę o czyjeś serce.
Po pierwsze – ale ta powieść była słodka! Tego chyba było mi trzeba. Naprawdę, było to niewyobrażalnie słodkie i urocze. Do tego dodajcie szczyptę humoru i geekowych żartów – mieszanka wybuchowa, którą łatwo polubić!
Dałam się dość mocno wciągnąć w powieść. Początkowo było co prawda inaczej i trudno było mi się wczuć w historię. Potem jednak poszło już z górki i kolejny raz czytałam książkę do późna w nocy. Sama fabuła jest z oczywistych względów dość przewidywalna. Bo kto się spodziewa zaskoczeń po retellingu Kopciuszka? Jednak autorka i tak w kilku miejscach pole do popisu. Jakoś w końcu musiała zastąpić magiczną (...) więcej dynię.
No ale mimo braku magicznych dyń i tak momentami jest mało prawdopodobnie. No ale ponownie to zaznaczę – to jest retelling. W tym przypadku mogło być tylko albo większy realizm, albo większe odbiegnięcie od baśni. Autorka słusznie postawiła na kilka mało wiarygodnych wątków, by być wiernym pierwowzorowi. Z tego powodu dość łatwo przyszło mi przymknięcie na to oka.
O czym jeszcze można wspomnieć? Chyba o bohaterach. Są oni dobrze wykreowani, można się może nie tyle z nimi łatwo utożsamiać, ale na pewno polubić. Co ja zresztą szybko zrobiłam. Podobała mi się też relacja Elle i księcia. Była ona co prawda dość typowa (a nawet bardzo typowa), jednak miała w sobie to coś, sprawiało, że z przyjemnością oglądało się jej rozwój. I z niecierpliwością czekało się na pierwszy bajkowy pocałunek.
Podsumowując – jeśli potrzebujecie słodkiej, lekko przewidywalnej powieści miłosnej dla młodzieży, to „Geekerella” jest książką dla Was. W innych przypadkach możecie być lekko rozczarowani, ale i tak polecam Wam tę książkę. mniej
Użytkownik Ceneo
- 2020-10-01Drugim głównym bohaterem jest Darien, młody aktor, który ma zagrac w nowej odsłonie filmu Starfield. Nie jest to jednak rola wyłącznie dla pieniędzy, młody mężczyzna, podobnie jak Danielle, kocha serial całym sercem.
"Geekerella" z jednej strony jest typowa książka młodzieżową, która dodatkowo powiela schemat z Kopciuszka. Jednak jest na tyle dobrze napisana, na tyle ciepła, sympatyczna i lekka, że skradła moje serce. "Geekerella" to bardzo przyjemna lektura z wieloma nastoletnimi perypetiami, uniesieniami i przygodami, które są niczym miód na serce. Jeśli szukacie lekkiej, przyjemnej książki na kilka wieczorów, która przywróci Wam wiarę w miłości i spełnienie marzeń, koniecznie przeczytajcie (...) więcej "Geekerella". mniej
Użytkownik Ceneo
- 2020-09-26Książki typu Young Adult (YA) są dla mnie czymś dość nowym, do tej pory poza różnego typu powieściami fantasy, przy których można się spierać nad wiekiem docelowej grupy odbiorczej, nie miałam okazji zderzyć się z taką literaturą i robię to z perspektywy, już nie YA, ale dorosłego ;) Tym bardziej cieszy mnie, że odkrywanie tego nurtu zaczyna się dla mnie między innymi dzięki powieści "Geekerella".
Lubię odkrywanie na nowo klasycznych historii, więc zachęciła mnie inspiracja Kopciuszkiem i luźne przeniesienie jednej z moich ulubionych bajek dzieciństwa na czasy współczesne. Mamy tu więc naszą Cinderellę, a raczej Geekerellę - Elle, sierotę, mieszkają z despotyczną macochą i wrednymi siostrami przyrodnimi (brzmi znajomo?). Całym jej światem jest seria s-f "Starfield", o której dziewczyna tworzy pełnego pasji bloga, i do którego ucieka w chwilach największej samotności. Gdy więc tuż przed premierą najnowszego filmu tegoż uniwersum zorganizowany zostaje konkurs na cosplay, nasza bohaterka musi przełamać swoję leki i trudności, aby wziąć w nim (...) więcej udział... i być może odmienić swoje życie.
"Geekerella" ze strony na stronę coraz bardziej mnie wciągała. Z przyjemnością odkrywałam zgrabnie wplecione nawiązania do popkultury (w szczególności, co oczywiste, Kopciuszka), wątek miłosny był całkiem przyjemny, a bohaterowie wyraziści i wyraźnie dojrzewający w miarę wydarzeń, rozwój postaci był bardzo widoczny i ciekawy. Nie czułam jakiegoś większego spłycania, czy uproszczeń, wydarzenia miały swoją magię, perfekcyjnie osadzoną w rzeczywistości.
Przyznam szczerze, że dość mocno obawiałam się, czy podejdzie mi ta pozycja. Raczej takie, jak sądziłam, nastoletnie romansidła nigdy mnie nie pociągały. Na szczęście już wiem, że warto było spróbować i odnaleźć dużo dobrego w tej książce :) Może nie będzie to mój ulubiony typ literatury, ale od czasu do czasu chętnie dla odmiany sięgnę, począwszy zapewne od kolejnych tomów pióra Ashley Poston :) mniej