Odkurzacz Miele Boost CX1 Cat&Dog SNCF0

Czuć wysoką jakość wykonania - wszystkie elementy pasują ze sobą doskonale. Bardzo wygodny system montowania rur oraz końcówek. Moc ssania jest wystarczająca. Dużo ssawek, wygodna w regulacji teleskopowa rura. Bardzo łatwy w czyszczeniu - raz na kilka użyć porządnie spłukać filtry przy pojemniku oraz sam zbiornik, dać im wyschnąć i można dalej używać. Podstawowa szczotka niektóre zabrudzenia lepiej wciągnie od boku niż od przodu - małe przerwy między włosiem jadącym po twardej podłodze. Turboszczotka fajnie wciąga włosy i sierść, lecz potem trzeba trochę cierpliwości, by wyciąć nożyczkami zakręcone włosia z wałka obrotowego (jest rowek prowadzący, więc trochę to ułatwia sprawę). Mógłby być też nieco lżejszy w prowadzeniu - czasem trzeba nieco szarpnąć, żeby przejechał jakąś listwę. Na filtrze HEPA użyteczny wskaźnik zużycia. Długość przewodu wystarcza z zapasem na mieszkanie 60m2, gdy podłączy się go w centralnym punkcie. Przełącznik siły ssania czytelny, w oparciu o materiał, który chcemy odkurzyć - od firan po twarde podłogi.

Bardzo dobry i ładny sprzęt, turboszczotka przy psie i kocie rewelacja. Mały, zwrotny, solidny.

Porównując do mojego starego odkurzacza Miele wypada slabo. Niby nie jest duzy, a zajmuje więcej miejsca od dużego odkurzacza, który można postawić pionowo. Nie jest w ogole zwrotny, bo ma duże kolka. Turbo szczotka się sprawdza, ale już szczotka uniwersalna rysuje nawet gres, piszczy. Trzeba dokupić kolejna szczotkę do parkietu. Drugi raz bym nie kupla.