Togo Ledlenser P3 Core

Latarka ogólnie solidna i wszechstronna. Dużym plusem są 3 poziomy mocy (zaczyna się od najsłabszego). Dodatkowym plusem jest włączanie przyciskiem. Da się ją włączyć jedną ręką, jeśli kciuk jest z tyłu (małym palcem raczej nie, bo przycisk ma dosyć duży opór i duży skok). Małe ryzyko przypadkowego włączenia. Jeśli tył latarki zostanie mocno przyciśnięty przez płaski przedmiot, to latarka zaświeci się tylko na moment przyłożenia siły, ale przycisk nie zaskoczy (aby wskoczył i pozostał w pozycji włączonej, trzeba niejako wcisnąć go do wnętrza obudowy). Wiązkę można skupić wysuwając główkę do przodu, chociaż wolałbym, żeby zmiana skupienia odbywała się poprzez wykręcanie, a nie po prostu wysuwanie, bo przy wysuwaniu jest dosyć mały opór i boję się, że się wyrobi do jeszcze mniejszego oporu. Niektórzy piszą o braku dedykowanego otworu pod smycz, ale to nie problem, bo klips ma podłużną zamkniętą szczelinę, a którą można zaczepić smycz. Nie jest to mistrzyni miniaturyzacji, bo nawet przy wsuniętej głowicy jest nieco ponad dwukrotnie dłuższa od akumulatorka AAA, który ją zasila (...) więcej (widocznie układ elektroniczny zmieniający moc zajmuje trochę miejsca). Na opakowaniu brakuje informacji o kraju wyprodukowania, ale skoro napisali, że zaprojektowana w Niemczech, to raczej sama produkcja jest gdzie indziej (oby nie w Chinach). Szkoda, że nie ma wersji z gołym aluminium, bo czarny kolor pewnie z czasem się zetrze na krawędziach. Opakowanie zawiera jednorazową baterię alkaliczną LR03, nie zawiera smyczy ani żadnego pokrowca. mniej